Kiedy do psychologa?

Kiedy iść do psychologa?

• - nie radzisz sobie z pewnymi problemami dotyczącymi swoich emocji czy relacji z innymi (relacje małżeńskie, relacje rodzicielskie, relacje zawodowe)
• - masz długotrwały niepokój, obniżony nastrój
• - brakuje Ci kompetencji społecznych (umiejętności rozmawiania, radzenia sobie z niepowodzeniami, krytyką itp.
• - doświadczasz częstych dolegliwości o podłożu emocjonalnym typu: bóle głowy, brzucha, kołatania serca, tiki nerwowe, duszności - nie mających potwierdzenia w zmianach somatycznych
• - pragniesz samorozwoju - pogłebienia zrozumienia siebie, swoich relacji, swoich ograniczeń i zasobów

Czego możesz się spodziewać po wizycie u psychologa:

Może to być chwilowa ulga wynikająca z faktu podzielenia się swoimi przeżyciami, emocjami, doświadczeniami.

Może też być to początek zrozumienia czegoś, poznawania samego siebie, odkrywania odpowiedzi na swoje pytania, zobaczenia, zdystansowania się do tego co ma miejsce w Twoim życiu, zobaczenia drogi wyjścia, poczucia własnej sprawczości - mocy do radzenia sobie z tym co mnie spotyka.

JEŻELI IDZIESZ DO PSYCHOLOGA TO NIE PO TO ŻEBY KOGOŚ ZMIENIĆ, TYLKO PO TO, ŻE PRAGNIESZ WŁASNEGO ROZWOJU.WYMAGA TO TWOJEGO ZAANGAŻOWANIA, MOTYWACJI, WYSIŁKU KTÓRY PRZYNOSI NAJSZYBSZE POZYTYWNE EFEKTY W TWOIM ŻYCIU.

Nie idź do psychologa, kiedy ktoś na Ciebie naciska. Wysyła bo uważa że masz problem. Chyba że jest to życzliwa sugestia, które bierzesz pod uwagę i ostatecznie sam decydujesz o tym, że potrzebujesz pomocy psychologicznej

Bardzo często osoba wysyłająca kogoś do psychologa chce rozwiązać swój problem. Ma złudne przekonanie że zniknie jej problem/my kiedy wyśle do pscyhologa osobę z którą sobie nie radzi w relacji partnerskich, rodzicielskich itp.

Zaangażowanie klienta jest niezbędnym warunkiem w powodzeniu pomocy psychologicznej. Psycholog nie sprawi, że pacjent wyzdrowieje, jeżeli ten nie będzie sam tego pragnął.